Drugi podbródek – jak się go pozbyć?
Powszechnie
uważa się, że problem drugiego podbródka dotyka przede wszystkim osoby otyłe.
Prawda jest jednak o wiele bardziej złożona. Z defektem tym walczą również
osoby, które bardzo szybko straciły na wadze, starsze, a także te, które
genetycznie mają predyspozycje do dodatkowych fałdek. Na szczęście, medycyna
estetyczna przychodzi z pomocą wszystkim, którzy chcą pozbyć się drugiego
podbródka. Jakie zabiegi mamy do wyboru, by skutecznie pożegnać się z niechcianym
tłuszczykiem i utratą jędrności skóry w tej okolicy? Które z nich warto
wykonać, aby efekty były długotrwałe, a sam zabieg bezpieczny i mało uciążliwy?
Drugi podbródek – zmora nie
tylko osób otyłych
Drugi podbródek to jeden z najczęstszych powodów, dla
których kobiety odwiedzają gabinety medycyny estetycznej. Nadprogramowa fałdka
dodaje lat i kilogramów, sprawia, że twarz traci swój naturalny profil i
wygląda na bardziej zmęczoną oraz zaniedbaną. Mankament ten powoduje kompleksy,
niską samoocenę i frustrację, jako że wymusza konkretne wybory stylistyczne,
takie jak noszenie golfów, czy określonych fryzur. Czasami, na powstanie
drugiego podbródka rzeczywiście nie mamy wpływu, gdyż główną rolę odgrywają tu
czynniki genetyczne, choroby tarczycy lub zaawansowany wiek, jednak często sami
dokładamy cegiełkę do jego formowania się. Nadmierne opalanie, powodujące
utratę elastyczności skóry, czy wielogodzinne wpatrywanie się w telefon z
pochyloną głową, wpływa na kondycję naszej skóry bardziej, niż moglibyśmy się
spodziewać. Gdy wreszcie zdamy sobie sprawę z zaawansowania problemu, warto
działać konkretnie, stawiając na metody, które dość szybko i widocznie wyszczuplą problematyczne miejsce, jednocześnie
przywracając gładkość i sprężystość skórze w tym obszarze.
Domowe sposoby vs. medycyna estetyczna
Domowych sposobów na
ujędrnienie skóry podbródka i niwelowanie niechcianego tłuszczyku jest w
zasadzie sporo. Jak bardzo są efektywne i jak długo trzeba czekać na widoczne
rezultaty? Trudno powiedzieć. Masaże, specjalne ćwiczenia, kremy, mogą
wspomagać ujędrnianie, jednak stosowanie ich wymaga niemałej systematyczności,
cierpliwości i przede wszystkim – czasu. Co więcej, efekty ciężko będzie
zauważyć przy bardzo zaawansowanych zmianach – masaże i kremy mogą wspomóc
walkę, ale tylko w przypadku, kiedy tkanka tłuszczowa nie uległa jeszcze
przesadnemu rozrostowi, a „face-fitness” rozpocznie się odpowiednio wcześnie.
Dlatego osoby, którym zależy na czasie i widocznych rezultatach, często decydują
się na zabiegi medycyny estetycznej. Tutaj jest w czym wybierać, więc zanim
podejmie się decyzję, który z zabiegów będzie odpowiedni, warto dobrze
przeanalizować dostępne metody, aby w pełni świadomie wybrać tę, która
gwarantuje nie tylko widoczny i satysfakcjonujący efekt, ale także
bezpieczeństwo i komfort związany z przeprowadzonym zabiegiem.
Chirurg czy strzykawka?
Zacznijmy od tego, że
inwazyjność metod medycyny estetycznej jest bardzo zróżnicowana. Warto przy
okazji wytłumaczyć co to znaczy, że zabieg jest inwazyjny lub nie. W
encyklopedii medycznej można przeczytać, że wyrażenie "nieinwazyjny" może być użyte do opisania zarówno chorób,
zabiegów jak i urządzeń. „(...) Zabiegi nieinwazyjne nie wymagają zastosowania narzędzi, które
naruszają INTEGRALNOŚĆ skóry lub zostają fizycznie umieszczone wewnątrz
ludzkiego ciała. (...)". Ten termin powszechnie rozumiany jest właśnie w
ten sposób. W przypadku zabiegów medycyny estetycznej zaczęto jednak
wymiennie stosować słowo „nieinwazyjny” z „niechirurgicznym”. Są to dwa różne
pojęcia, które już z samej definicji nie są tożsame, aby więc uniknąć
zaskoczenia, przed wyborem zabiegu koniecznie trzeba zapoznać się z jego
przebiegiem oraz okolicznościami, jakie będą mu towarzyszyć przed i po
zakończonej procedurze. Najbardziej inwazyjnymi, a przy okazji znanymi od lat,
zabiegami wyszczuplania miejscowego są liposukcja oraz lifting twarzy i szyi.
Oba zabiegi wymagają odpowiedniego przygotowania i późniejszej
rekonwalescencji.
Liposukcja podbródka jest zabiegiem jednorazowym; w trakcie jej
przeprowadzania, lekarz wykonuje niewielkie nacięcia na skórze, przez które
wprowadza się sondę odsysającą tłuszcz. Po liposukcji konieczne jest założenie
szwów oraz noszenie specjalnej maski uciskowej przez okres jednego do dwóch
tygodni. Należy też uzbroić się w cierpliwość, jeśli chodzi o widoczność
efektów – na końcowy rezultat czeka się ok. 2 miesiące, ponieważ opuchlizna
musi się wchłonąć, a skóra odpowiednio dopasować do nowego podbródka.
Lifting twarzy i szyi. Osoby, które są gotowe na poważną ingerencję w
wygląd podbródka, mogą zdecydować się właśnie na to rozwiązanie.
Jest to zabieg chirurgiczny obejmujący
nie tylko skórę, ale i tkanki głębokie. Przed jego przeprowadzeniem, konieczne jest wykonanie pakietu badań
potwierdzających stan zdrowia pacjenta. Sam zabieg, który przeprowadza się w
znieczuleniu ogólnym, polega na wykonaniu odpowiednich cięć i naciągnięciu
mięśni twarzy i szyi. Po operacji konieczna jest kilkutygodniowa
rekonwalescencja, kilkukrotne powroty do kliniki w celu zdjęcia szwów oraz
regularne wizyty kontrolne.
Czy jednak tak poważna ingerencja jest konieczna? To
oczywiście zależy od indywidualnej sytuacji, jednak w większości przypadków sprawę da się załatwić bez
„skalpela”, np. za pomocą lipolizy iniekcyjnej lub mezoterapii
preparatem na bazie tropokolagenu. Co ciekawe, ten ostatni sposób pozwala
wyszczuplić podbródek skutecznie i niemalże bezboleśnie, ale do tego dojdziemy
w kolejnej części artykułu.
Lipoliza iniekcyjna to z punktu widzenia medycyny estetycznej zabieg nieinwazyjny, gdyż jest
zabiegiem niechirurgicznym, minimalnie ingerującym w strukturę tkanek. Polega
na podskórnym wprowadzeniu za pomocą serii zastrzyków, specjalnego preparatu,
który ma za zadanie rozpuścić tłuszcz w żądanym miejscu. W miejscu podania
preparatu, wytwarza się kontrolowany stan zapalny tkanki
tłuszczowej; jest to celowe działanie, prowadzące do zniszczenia komórek
tłuszczowych. Następnie, tłuszcz metabolizowany jest przez wątrobę i naturalnie
usuwany z organizmu. Zaletą lipolizy jest jej niewielka inwazyjność – zabieg
przeprowadza się w znieczuleniu miejscowym, nie są wymagane żadne wcześniejsze
badania ani opatrunek pooperacyjny. W zależności od ilości tkanki tłuszczowej,
zabieg wykonuje się 2-3 razy. Wadą tego rozwiązania jest możliwa bolesność,
pieczenie i opuchlizna spowodowana wysoką wrażliwością miejsca podania oraz
charakterystyką iniekcji i działania preparatu. Taka reakcja organizmu jest normalna i może utrzymywać
się od 1 do 2 tygodni. Dodatkowo, trzeba się liczyć z koniecznością wykonywania
masażu w miejscu powstania opuchlizny pozabiegowej, co może być niekomfortowe i
dość bolesne.
Mezoterapia tropokolagenowa to innowacyjna metoda wyszczuplania podbródka,
polegająca na wykorzystaniu mechanizmu mezoterapii igłowej do wprowadzenia pod
skórę specjalnego preparatu na bazie tropokolagenu, połączonego z innymi pomocniczymi naturalnymi substancjami aktywnymi. Iniekcje preparatem na bazie tropokolagenu, dedykowanym
do miejscowej redukcji tkanki tłuszczowej, działają dwutorowo: nie tylko
eliminują lokalne nadmiary tłuszczu, ale także wzmacniają biorusztowanie i
architekturę tkanek podskórnych - wyjaśnia Alessandro Perra, ekspert włoskiej
firmy farmaceutycznej GUNA, producenta wysokojakościowych, kolagenowych wyrobów
medycznych w iniekcjach. Co to oznacza w
praktyce? Mezoterapia wyszczuplającym preparatem tropokolagenowym dodatkowo
ujędrnia, przywraca sprężystość i właściwe napięcie skóry w obszarze poddawanym
zabiegowi. Sprawia to, że pacjent może
cieszyć się nie tylko z redukcji tkanki tłuszczowej w wybranym miejscu, ale
także z przywrócenia twarzy właściwego owalu i idealnie zdefiniowanej linii
żuchwy – dodaje doktor Perra.
Zabieg tropokolagenowej mezoterapii wyszczuplającej podbródek, jest nieco podobny do lipolizy iniekcyjnej ze
względu na iniekcyjne wprowadzanie preparatu i brak konieczności przygotowania
się do zabiegu. Kluczową różnicą jest działanie podanego preparatu w tkankach. W przeciwieństwie do zabiegu lipolizy
iniekcyjnej, mezoterapia specjalnym preparatem z tropokolagenem, nie wywołuje
bolesnego stanu zapalnego ani utrzymującej się tygodniami opuchlizny, ponieważ
cały proces odbywa się w naturalny sposób, dzięki witaminie B oraz kwasowi
cytrynowemu, które miejscowo przyspieszają metabolizm tkanki tłuszczowej. Po
zabiegu nie trzeba rozmasowywać miejsca podania preparatu - komfort związany z
brakiem obrzęku i bolesności oraz możliwość natychmiastowego powrotu do
codziennych aktywności, bez konieczności ukrywania obolałych i opuchniętych
miejsc, jest szczególnym atutem, który wyjątkowo cenią sobie zadowoleni z
zabiegów pacjenci. Biorąc pod uwagę nieinwazyjność zabiegu, bezpieczeństwo, naturalność
preparatu i potwierdzoną badaniami klinicznymi skuteczność, wyszczuplająca
mezoterapia tropokolagenowa, będzie najlepszym
rozwiązaniem dla osób, które chcą w bezpieczny i bezbolesny sposób pozbyć się
nadmiaru tkanki tłuszczowej z podbródka lub innego miejsca, wymagającego
redukcji niewielkiej, lokalnie nagromadzonej tkanki tłuszczowej – dodaje
lek. Dorota Bednarczyk-Kocwa, dyrektor naukowy Ambra Group, dystrybutora
produktów GUNA w Polsce.
Skutecznie, bezpiecznie i bezboleśnie?
Można!
Podsumowując,
mezoterapia igłowa preparatem wyszczuplającym na bazie tropokolagenu, to nowa alternatywa dla standardowych zabiegów wyszczuplających medycyny
estetycznej, wykonywanych przy redukcji lokalnych nadmiarów tkanki tłuszczowej. Wiele osób rezygnuje z liposukcji, a nawet z lipolizy iniekcyjnej, gdyż
obawia się bólu i rekonwalescencji. Mezoterapia odpowiednio dobranym do tego
celu preparatem z tropokolagenem, jest zabiegiem nieinwazyjnym i niewymagającym od
pacjenta żadnych przygotowań. Nie pozostawia trwających długi czas dolegliwości
bólowych, nie powoduje opuchlizny, od razu po zabiegu można wracać do
codziennych aktywności. Można ją określić ‘estetycznym 2w1’, gdyż po usunięciu
tłuszczu z podbródka, nie trzeba wykonywać dodatkowych zabiegów celem
eliminacji zwiotczałej skóry – tutaj oba efekty idą ze sobą w parze. I wreszcie,
mezoterapia wybranym preparatem tropokolagenowym o właściwościach
wyszczuplających, jest zabiegiem o najwyższym stopniu bezpieczeństwa,
wykorzystującym wyłącznie naturalne substancje.
Warto
wiedzieć, że medycyna estetyczna daje mnóstwo możliwości poprawy wyglądu, po
które śmiało można, a nawet warto sięgać, aby realnie poprawić nie tylko swą
urodę, ale także jakość życia. Wyższa samoocena i znacznie lepsze samopoczucie,
zwiększają pewność siebie i często inicjują pozytywne zmiany w wielu obszarach.
Nowoczesne rozwiązania medycyny estetycznej, coraz mniej inwazyjne, a
jednocześnie skuteczne zabiegi oraz przebadane klinicznie preparaty o
potwierdzonej efektywności, są doskonałym rozwiązaniem, które pozwala osiągnąć
prawdziwą satysfakcję w stosunkowo krótkim czasie. Jednak, decydując się na
estetyczne poprawki, w pierwszej kolejności najważniejsze jest zapoznanie z
możliwościami i wybór odpowiedniego zabiegu oraz preparatu, który zagwarantuje
bezpieczeństwo, naturalne efekty bez powikłań oraz możliwie największy komfort
okołozabiegowy. Po drugie, szalenie istotny jest wybór godnego zaufania, doświadczonego
lekarza specjalisty. Należy mieć na uwadze, że zabieg powinien być wykonany
tylko i wyłącznie przez lekarza, wykwalifikowanego specjalistę, posiadającego
odpowiednią wiedzę oraz umiejętności, gwarantujące bezpieczeństwo i brak
efektów ubocznych.
Więcej o odmładzaniu i
wyszczuplaniu na www.tropokolagen.pl
Komentarze
Prześlij komentarz